poniedziałek, 20 kwietnia 2015

#2 Bądź fit!

Hej :) Dzisiaj temat na czasie, tak myślę. A mianowicie? Moda na bycie fit, bycie zdrowym.
Okej, od podstaw. Od jakiegoś czasu zapanowała moda na bycie fit. Wszystko super, zdrowe jedzenie, ruch, bardzo dobrze! :)
Tylko dlaczego w zestawie z tymi 'dobrymi' sprawami połączony jest ogromny hejt na osoby nie będące patykami rodem z wybiegu? Możecie myśleć, że mówię tak, bo nie należę do osób fit, haha :) Ale wystarczy przejrzeć posty na facebook'u czy filmiki na YouTube. Najprostszy przykład. Kojarzycie Rafała Maślaka, Mistera Polski? W telewizji pojawił się program 'Randka z Maślakiem', gdzie w jednym z odcinków, kilka tygodni temu, wystąpiła Patrycja. Jej marzeniem było pojawić się na czerwonym dywanie, co Rafał pomógł jej spełnić. Zaraz posypała się fala hejtów typu: czy Rafał nie wstydził się z nią pokazać. Ludzie! Serio? Osobiście uważam że to totalne przegięcie... Co macie do życia innych? Sądzicie, że jeżeli człowiek ma kilka czy nawet kilkanaście kilogramów nadwyżki to nie może być szczęśliwy sam ze sobą? Jeżeli ktoś jest 'większy' to jest gorszy? Naprawdę? To osobista sprawa każdego człowieka jaki prowadzi tryb życia, my nie mamy prawa się w to mieszać bo i z jakiej paki? :) Szerzymy tolerancję i akceptację homoseksualizmu, sprzeciw wobec rasizmu, a mimo to obrzucamy błotem osoby z nadwagą? Nie uważacie, że to trochę bycie hipokrytą? No kurczę, przepraszam, ale jeżeli krzyczymy w internecie 'tolerancja dla wszystkich' a potem sypiemy hejtami na temat tej czy innej osoby ze względu na jej wygląd, to to już zaczyna być naprawdę żałosne... Okej, chwalmy sport, zdrowy tryb życia, wiadomo, że to jest super dla naszego organizmu, tak? O tym wiedzą wszyscy... Ale to chyba nie powód, żeby:
a) hejtować innych za to, że wyglądają tak a nie inaczej
b) spójrzcie najpierw na samych siebie w lustrach, a potem wypowiadajcie się na temat innych, jeżeli sobie nie macie nic do zarzucenia ;)
c) nie bądźcie hipokrytami :)
d) jak to Rafał ujął w odpowiedzi na hejty w stronę Patrycji: 'kozak w necie, pi*da w świecie' :) lepiej bym tego nie ujęła :)
Ja sama nie prowadzę jakiegoś szczególnie zdrowego trybu życia, ćwiczę od czasu do czasu jak mam nastrój i ochotę, jem co chcę, ale czy to powód żeby mnie wyzywać czy wymuszać na mnie: masz być fit! ćwicz! nie jedz tyle! Ludzie, litości, co Wam do tego? Ja sama ze sobą czuję się bardzo dobrze i akceptuję siebie w 100% :)  Dopóki każdy odpowiada za swoje życie nie mamy prawa się w nie mieszać! :) 
Zacytuję tutaj jeszcze jedną osobę, która od pewnego czasu jest dla mnie swego rodzaju inspiracją, a mianowicie Maję Sablewską. Oglądam jej program od pierwszego odcinka i uwielbiam ją za ludzkie podejście do wszystkich kobiet, które u siebie gości. Nawet jeżeli po 'pierwszym wrażeniu' osoba wyda się jej taka czy inna to stara najpierw się ją lepiej poznać i dopiero o niej wypowiedzieć :) 'Coraz częściej przekonuję się, żeby nie oceniać ludzi po okładce.' O to właśnie chodzi! Najważniejsza w życiu jest akceptacja samego siebie i tego, jakim się jest fizycznie i emocjonalnie. Pamiętajcie, że dopiero kiedy Wy sami zaakceptujecie siebie, możecie liczyć na akceptację innych. 
Miejmy w głowie te kilka myśli!
1. Traktuj innych tak, jakbyś sam chciałbyś być traktowany.
2. Nie rób drugiemu co Tobie niemiłe!
3. To, że ktoś wygląda od Ciebie inaczej czy to, że ma inne poglądy nie wyklucza go z bycia człowiekiem, jest taki sam jak Ty!:) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz